W pracy...

Anna Litwinek / 20-09-2020

Siedzę sobie w kącie, stukam w klawiaturę, znad ekranu krzyczę - nie rusz/zejdź/oddaj/przeproś/zostaw! Ale to się chyba nazywa home office, to przecież też to znacie. Brakuje tam jeszcze kubka z kawą, jednak to już wieczór. Po czwartym tego dnia wieczorem przerzucam się na ... ?? Mam powód do świętowania. "Dziewczyny na skrzydłach" tuż przed premierą, drugie wydanie "Czarownicy" można od wczoraj posłuchać na audio, a za chwilę ruszam z nowym projektem, który niezmiernie mnie kręci ??️?? Do szczęścia brakuje mi tylko... a nie. Mam wszystko ✌️ foto: mała Zosia Litwinek lat 5. #annalitwinek #dziewczynynaskrzydlach #ladyinred #writing